Czasem nosi mnie daleko, a czasem zupełnie ,,koło komina".
I tak czasem idę się poszwendać po moim rodzinnym mieście.
Dziś już trudno to sobie wyobrazić, a spotkać ich ślady to już chyba tylko nieliczni potrafią-
-Tramwaje w Bielsku-Białej- jak poczytałem było to trzecie miasto w Polsce po Wrocławiu i Elblągu gdzie tramwaj zaczynał się toczyć po ziemiach polskich .
Bielsko industrialem zawsze pachnie, wiec ta informacja jakoś specjalnie mnie nie zdziwiła .
No ale własnie , gdzie są te tramwaje ? Ostatni tramwaj zjechał do zajezdni 30 kwietnia 1971 i pomimo wielu zapędów w tej sprawie, nigdy już na ulice nie wrócił.
Kiedyś stały pod zadaszeniem na terenie dzisiejszego MZK, jednak i z tego miejsca zniknęły.
W 2011 roku znalazłem je na ulicy Kazimierza Wielkiego. W takim były wtedy stanie.
Ciepłe popołudniowe słoneczko nadało im fajnej atmosfery , a ze lubię taki rodzaj światła zrobiłem tych kilka fotografii
Dziś po tramwajach w centrum miasta został tylko ciekawy mural na pl. Żwirko i Wigury
(obok jest świetne industrialne muzeum, ale o tym w innym poście będzie) i zabudowania zajezdni tramwajowej w Cygańskim lesie- tam też jeszcze przed remontem nawierzchni widać było jeszcze niedokładnie zalane asfaltem szyny tramwajowe.
0 komentarze:
Prześlij komentarz